Nadal miłość nieskończoną,goryczą przesiąkniętą nazywam nienawiścią.Ten z początku, miał być końcem drogia koniec,który nieistotnym był zmąceniem poznałam znacznie wcześniejJestem pod zasłoną przeznaczenia.Oczy wciąż mam w kolorze nadziei
PannaDygresja
Autor