Menu
Gildia Pióra na Patronite

odratowana, ale czy uratowana?

nad taflą wody
w strugach łez deszczu
stoi pochylona
czyjaś miłość niespełniona
wiatr kołysze jej myśli
cichutko z nią płacze

wśród tłumu
sama
nikogo jej los
nie wzrusza

przegląda się w lustrze
widzi duszę rozszarpaną

w tym młodzieniec
nie wykwintnej urody
chwycił ją za rękę
z obawy

chciała iść z nim dalej
pod rękę przez życie
ale jego serce zajęte
znów została sama

33 763 wyświetlenia
239 tekstów
82 obserwujących
  • annak

    11 January 2012, 15:18

    Jolu masz rację serce ma się jedno i zdrowie najważniejsze :) póki co to jest z nim ok :)

    Dziękuję i wzajemnie pozdrawiam serdecznie :)))))

  • dybus77

    11 January 2012, 15:15

    Zapraszam Was serdecznie ...Artur was poprowadzi ha ha

    Aniu ...lepiej miej Ty serce zdrowe ..i pisz dalej takie piękne wiersze.:))

    Lepiej serducho mieć zdrowe ...bo trudno o nowe ..:)))

    Pozdrawiam serdecznie ..:))

  • annak

    11 January 2012, 14:31

    no proszę spuścić Was na chwilkę z oka to się już beciki szyją ;) hi hi
    jakby co to ja szyć pomogę ;))))

    Arti spoko z pieluch dawno już wyrosłam, więc becik mi nie potrzebny :))) a masz rację lepiej się nie zarzekać, bo zazwyczaj czego się zarzekamy to tak później jest...

    Pani Julio tym "szumem łopot" nie ma się co przejmować, bo kto pod kim dołki kopie sam w nie wpada...

    miło mi Jolu i dziękuję :) dobrze wiedzieć, że serducha reperujesz, bo jakby co to wiem gdzie się udać ;)

    pozdrawiam Was b.gorąco :)))))

    Buziaki łobuziaki :*****

  • dybus77

    11 January 2012, 12:53

    Jaka szkoda że mnie tu wczoraj nie było ...musiałam serca ratować ale dzisiaj sie dowiedziałam...:))))))

    Artur Ty te beciki zacznij szyć wreszcie bo jak sie bliźniaki posypią ... temu niebieskie, temu różowe ..a dla mnie !!! ha ha chyba w krateczkę zrobisz ...

    Julko ..miła :))) ja kolory specjalnie pomyliłam żeby czujność Artura zbadać ...ale trzeźwo myśli ...pooglądał co trzeba i wie co zrobic i komu ,,:)))...Rycerza muszę swojego poprosić ....:))) żeby Artur na darmo becika nie robił :))))

    Aniuk piękny wiersz ...motyle wrócą tyko wiosnę poczują ..:)))

    Ale teraz fajnie dwie wspaniałe Anny znam ,Julka też bardzo miła dziewczyna .,..:))

    no i nasz wspólny znajomy Artur wspaniały facet o nieprzeciętnej inteligencji ...!!!!!

    Arturze nie burz się bo to prawda ...:))

    buziaczki dla was

  • Julka 10

    10 January 2012, 22:28

    Arturze, nic cenniejszego do honoru... szczególnie...Damy i... Rycerza.. który jej czci zawsze broni :):)!!
    To się chyba z radości za ich szczęście...upijemy :):)

    No tak mnie...rozbawiłeś...może to " szum łopoty słyszałeś", którym to grobowiec mnie już na tym portalu co niektórzy... wykopali ? :):):)

  • Voyage

    10 January 2012, 21:00

    Julko, przecie jaka Dama taki Rycerz,pamiętasz..ehhh..;)
    postawią, bo to honorne stwożenia Boże są..;)

    A i ty sie nie zarzekaj, boć słyszałem jakieś łopoty skrzydeł koło Ciebie ..;)

  • Julka 10

    10 January 2012, 20:36

    Arturze, ja tylko na nianię się nadaję...podrzućcie mi wszystkie dzieci, marudzić nie będę :):) ale szyć, ani haftować nie umiem :):) beciki musisz uszyć ...sam :)
    A szampana jeszcze nie wypiłam...To niby Jacuś ( Ania chyba też ) mieli postawić :) Ja tam zachłanną nie jestem...jak na barze zobaczę...dam WAM ...znać :):) wypijemy RAZEM :):)

  • Voyage

    10 January 2012, 20:01

    Andzia, Ty się tu nie zarzekaj , bo jak się Twój rycerz roznamiętni, to i na bliźniaki będę musiał materiału kupić..hehe..;)
    szampany przecie Julka już pije..;)

    ja szwalnię założyć muszę, Anki dwie, Jula, i Joli rycerz też pewniakiem by pokołysał małe baby..hehe..;)

  • annak

    10 January 2012, 07:20

    A u mnie właśnie śniegu nasypało jak w Zakopanym i serce zamroziło więc motylków nie będzie ;) ha ha
    zmykam na szkolenie :)
    miłego dnia dla Was :)))))

  • anna kowalczyk

    10 January 2012, 01:42

    ...to Artur szyje beciki...dla mnie....:):):)( tak mu się wydaje...:):):) Jola tylko wybiera kolory...:):):)

    :):):)

    ( Jula...bo dostanę zawału...i beciki mnie ominą....:):):):):):):)!!!!