Menu
Gildia Pióra na Patronite

" Samotność"

Na rozdrożu pogubionego
kiedyś
spotkałam swoje życie
odarte z marzeń
pustką wypalone
zaklęte w milczeniu
nie wiele już znaczyło
miało smak gorzkiej
kawy o pranku
i zapach samotności
która bolała.

Na tym rozdrożu
była też nasza miłość
opuszczona, zapomniana
bólem ciszy poszarpana
bez wiary na przyszłość
bo zamknąłeś się w sobie
jak największa tajemnica
której dotknąć nie mogę.

A ja nadal kochałam...
zapomniałam nawet
o sobie
życie pustką ucichło.
Na rozdrożu
nic nie istnieje...
nawet nadzieja odbiera
ostatnie złudzenie.

Julka

54 867 wyświetleń
428 tekstów
95 obserwujących
  • Irracja

    2 September 2011, 08:55

    ... i szukali, tajnego przycisku do "zamkniętej tajemnicy", zapomnieli, że dotyk ciepła wystarczy...

    ;-)

  • Julka 10

    2 September 2011, 02:43

    Przez..łzy...ale...uśmiecham się, inaczej żyć też nie potrafię!!

    Dziękuję....

    Kolorowych snów...pa-pa :):)

  • anna kowalczyk

    2 September 2011, 01:01

    ...wzajemnie Julko...;)...
    ale...

    uśmiechnij się już dziś...:)

  • Julka 10

    2 September 2011, 00:59

    Oj...smutne Aniu...ale cóż takie życie, takie dziś myśli...może jutro będzie...piękniej?

    Ale Tobie życzę tylko piękna i radości :):)

  • anna kowalczyk

    2 September 2011, 00:30

    ...smutne piękno tego wiersza...

    ________________

    pozdrawiam autorkę...:)