Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz Tekst dnia 16 October 2022

wracając do Turczyna

na kartce zerwanej chwili
kolejny wtorek
czarny
nieodświętny
zwyczajny

między mapą a kalendarzem
nasze zmarszczki
chwila na herbatę
i spojrzenie w okno

potem spragnieni podróży
idziemy obok siebie
w nienamalowanym lesie
w cieniu wiejskiej ciszy

za stogiem siana
słońce rozbabrane nagie
turla się
w szklance zimnego wiatru

27 453 wyświetlenia
321 tekstów
7 obserwujących