Na granicy życia i śmierci

Gdy Osoba którą kochasz opuszcza Cię,
czujesz wtedy że morze uczuć którym ją darzyłeś,
wyrzuca Cię na wyspę pustki cierpienia i wegetacji…
Życiowa prawda, pozdrawiam :]

Dziękuję wszystkim za szczere opinie. W życiu i tak bywa, są też osoby które pod wpływem emocji z domieszką alkocholu decydują się na taki krok. Znam taki przypadek który wydarzył się nie dawno i skończył tragicznie. Coś mnie tchnęło żeby ten temat wierszem opisać.
Wiem, powiało smutkiem i żalem, ale nie tylko piszemy o miłości i szczęściu. Przestrzeń wyobraźni jest ogromna a tematów mnóstwo.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam;)

Jolu jak to jest z tym alergenem zintegrowanym ... seks zbiorowy specjalnością etycznych nimfomanek optycznych... tak mi się skojarzyło

Jolu życie jest zbyt piękne by grać w zielone! b.smutny, ale w moich klimatach...zabieram do siebie...
pozdrawiam serdecznie :)))))

;)

zagram w zielone ze śmiercią,
z nią też można.

Jak On z Tobą tak i Ty ze śmiercią...istna ciuciubabka...
pełen żalu...goryczy i pretensji Twój wiersz...podoba mi się...pozdrawiam

Czarny scenariusz Jolu lepiej chyba odstawic szampana i nie warto poznawac granicy między życiem a śmiercią-pozdrawiam serdecznie

Smutek i łzy

''Bardzoś to roztropnie wykalkulował ,ale przecie,gdzie ojca nie ma tam pismo mówi: wujka słuchał będziesz. Jest to jakby rodzicielska władza ,której grzech, Rochu ,się sprzeciwić ( ......) ''

Jak to w życiu bywa...
Ładnie!

Pozdrawiam :)