Muszę strzec swego sekretutchnąć w glinę życieby być ocalonymniech cisza gardzi mnąwspomnienia szarzejąstrach już jest tylko snemchoć duchy są tuż tuz na schodachw tę noc, gdy jest pełnia księżycazasypiam...z dłonią w twojej dłoni.
czarna mamba
Autor
19 October 2014, 12:39
Niech to gliniane życie będzie wesołe proszę! I z dozą dystansu i autoironii.