Interpretuję na kilka sposobów. Z jednej strony jest w nim coś ze smutnej rezygnacji a z drugiej jakby przejrzenie gry z dystansu czujnej/czujnego obserwatorki/obserwatora. Wiersz godny uwagi, skłaniający (mnie) do przemyśleń. Pozdrawiam i zabieram (nie)"teoretycznie" do genialnych.