Menu
Gildia Pióra na Patronite

Mroźne były to dni
W mieście wytartych z oczu snów
A ludzie zwykli,
Niepodobni do siebie samych
Gdy noc nadeszła
Wyrywali się z dusz szukając odmiany

Tamtego chłodnego wieczoru
Obok mnie przysiadł Anioł
I długo opowiadał
Jak ludzie niebiosa ranią

Ważne to były słowa
O miłości prawił
I ja szybko uwierzyłam,
Że Bóg chce świat zbawić

To dlatego dzisiaj jestem
Z ciemnych bram wychodzę
I cała złotość na mnie
Zalewające boskie moce

Każdy może zrobić to
Zawsze budować na nowo
Kiedy uwierzy iść
Po powierzchni wody

11 220 wyświetleń
519 tekstów
5 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!