Cieszę się, że mogłam zatrzymać Cię dłużej:) U mnie jak zawsze, codzienna niecodzienność z widokiem na dwoje... w różnych odcieniach. A piosenka... cóż uwielbiam ją, bo lepiej opowiada o mnie niż ten wiersz... Uściski i kawa dla Ciebie znajdą się zawsze :):*
Hmm... Tym razem musiałem zadumać się dłuższą chwilę, by móc coś napisać. Dla mnie to wielowarstwowy wiersz, hierarchizujący strukturę przedstawianego świata, zaczynając od tego co codzienne [choć wcale nie jest zwyczajne], aż po wizerunek tęsknoty. Takie jest moje poetyckie skojarzenie :) U Ciebie zawsze można odnaleźć złożoność refleksji, więc najlepiej jak tym razem dodam, że jest to kolejny piękny, wyczekiwany przeze mnie wiersz. A choć muzyka mnie nieco martwi, to rozumiem, iż nie zawsze można wpleść piosenkę Disneya :)) Dostanę uściski? :)