Z czasem wszystko się ułoży
może
do pracy wstanie poniedziałek
nie straci zasięgu ze sobą po drodze
zdąży dobrać kolor do twarzy
wytrzyma z podniesioną głową
może
godziny nie pomylą dnia z nocą
wyśpią się całe do rana
zdążą zapomnieć resztki ze snu
otrząsną się przed dobrym spotkaniem
może
momenty zatrzymają na dłużej
parzyste okna w kalendarzu
ułożą zgodnie przyczyny i skutki
nie rozkleją się pod wpływem wrażeń
że może
spacer znów idzie wydeptaną ścieżką
a ławka siedzi wygodnie zajęta
po ulicy nie błąka się porzucony wieczór
z pauzą
w ostatnim kanonie na bas i sopran
12 234 wyświetlenia
103 teksty
8 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!