Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jedna z wielu

Mówisz, że jestem jedyna,
ja i tak nie wierze,
twierdzisz też, że kochasz,
wiem, że nie mówisz szczerze.
Jesteś ze mną tu z miłości,
z inną z pożądania,
po co chcesz być ze mną
skoro na wiatr rzucasz zdania?
Przy Tobie jestem kimś,
nie wiem o twych wadach,
lecz gdy cię nie ma boję się,
wciąż myślę o twych zdradach.
Ja temu uczuciu
zaprzeć się nie zdołam,
masz tyle miłości,
że darzysz dookoła,
takim zachowaniem
nie dojdziesz do celu,
mogę być pierwszą, ostatnią,
ale nie jedną z wielu.

5813 wyświetleń
53 teksty
3 obserwujących
  • misiek45

    27 May 2012, 23:16

    Ładny wiersz,pozdrawiam

  • 27 May 2012, 22:54

    Przeżywałam kiedyś coś niemal identycznego.
    kochałam,nie kochałam
    Dziś wiem,że tak - bo zawsze gdy go zobaczę - wiem,ze to był ten.
    Wygoniłam go mówiąc,ze to nie on.
    Bałam się - cholernie,sama nie wiedząc gdzie jestem i czego chcę.Co myśleć i jak postępować.
    Dzisiaj pragnęłabym,żeby mnie chodź musnął...
    To ja się poddałam
    Emocje ,moje emocje mi go odebrały.
    Trzymaj się.
    Czasami coś trzeba zrobić na przekór logice.