mówisz o pokorze ileż można znieść nastawiać kark by kręgosłup w pół
potyczką uniesienie wielki gar na łeb co z tego mieć będę można rzec
nie oddam palca swojego rękę odrobią całą ludzie już tacy są wszystkiego za mało
i chociaż świerzbi mnie ten pierwszy nie dam w pysk niech kogut stawia się bo jaki z tego zysk