Menu
Gildia Pióra na Patronite

zapomnienie

mówiłaś mi
będziemy
i dzisiaj rozumiem że to mniej
niż kolejna podróż donikąd
i mniej nawet niż dom z grubych bali
co ciepłem miał otulać powroty

to nawet nie znaczyło podnosić się z kolan
dłoń w dłoni za-trzymać przed zaśnięciem
i nie znaczyło to również stawać się bliższym
ale odchodzić i czynić inaczej

żeby mglić źrenice żeby gubić ścieżki
by palić listy w odległym głosie szukać nadziei
żeby nie umieć wybaczyć i żeby tęsknić
na końcu języka zostawić smak skóry

ale przede wszystkim
żeby się zapomnieć
z szelestu słów drżących pościeli
żeby unosić wzrok ponad ból w sercu
roztłuczone szczęście znajdować w okruchach.

9578 wyświetleń
71 tekstów
80 obserwujących
  • Merytoryczna

    22 November 2014, 12:03

    mam nadzieję, że pozwoliłeś sobie jej przypomnieć o swoim istnieniu takimi słowami.