* moment gdzie kończy się przyjemność, a zaczyna życie.
____________ Wiesz jak to jest, błądzić w niepewności, z myślą o kolejnych zatrzaśniętych drzwiach. Czy czułeś kiedyś oddech namiętności, oddalający się od Ciebie, w najdrobniejszych słowach?
Czy kiedyś zasypiając, przychodził czas niemocy... kiedy Twoje ciało było bardziej samotne niż dusza?
chyba nie czułem, ale tak trochę oddychałem oddalając się powolutku no i te ciało samotniejsze niż dusza, co musi jeść bez apetytu, jak leci, niekoniecznie z talerza
Czasem pory roku nie mają nic do gadania, wydarzenia potrafią bardziej mrozić. Cieszy mnie jednak Twoja umiejętność; może kiedyś i ja ją posiądę. Również pozdrawiam.