Zostań i zamilcz

Moje myśli szaleńca,
Tak wiem - to życia zmierzch...
Rozmyślenie..
Zamyślenie..
Gonitwa...
Czy istnieje ktoś kto pojmie po co mnie stworzono?
Doskonałe dzieło szatana...
Tak to właśnie ja...
Czym jestem?
Kim jestem?
Opętana... To ja...
Jestem Kobietą.. Czasami twardą i wredną..
A czasami mięciutką i słodką.
Nawet idealne stworzenie ma chwile słabości..
Zamilcz! To na nic..
Dlaczego mój szept jest nie słyszalny?
Głuche wołanie o pomoc.
Tak! Udawaj głuchego i niemego!
Ja i tak wiem, że chciałbyś mnie zniszczyć!
Przemoc? Cóż to takiego?
Smutny zamysł rozkoszy Twych ust rozpieszcza me zmysły...
Zamilcz i nie odchodź!
Jesteś moją słabością...
Podmuchem wiatru w bezchmurny dzień..
Tak, córka szatana.
Człowiek zimny i bezlitosny ukazuje swe uczucia lecz czuje się inwigilowany..
Tak zmysły rozpływają się, a źrenice rozszerzają.
Zostań... i zamilcz...