Menu
Gildia Pióra na Patronite

Moje ja

Moje ja😉

Siadło moje ja obok mnie na kanapie,
Zdenerwowane oddech ledwo łapie.
Przeciera czoło, rozgląda się wkoło.
Pomyślałam sobie, nie będzie wesoło.

Patrząc prosto w oczy, zadało pytanie:
Co się z tobą dzieje? Ja cię nie poznaję!
Gdzie twoja ambicja, gdzie siła, energia?
Gdzie dowcip, gdzie żart, uśmiechu synergia?

Wzięło mnie za rękę, podniosło z kanapy,
Nie! - zakrzyknęło - Nie zniosę fajtłapy!
I nie mam zamiaru tak na ciebie patrzeć!
Będę o swoje zażarcie tu walczyć!

Zadania mi dało: myśleć tu i teraz,
Wszystko pozytywnie z humorem odbierać,
Nie wybiegać w przyszłość, cieszyć się chwilą,
Nie udowadniać, że inni się mylą.

Za to, co niemiłe, uderzyć się w piersi,
Powrócić natychmiast do "fabrycznej" wersji.
Tak na mnie krzyczało, tak się rozsierdziło,
Jet lag przestawiło i do mnie wróciło.

Anna Szyrwińska

56 930 wyświetleń
467 tekstów
17 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!