Przyjaciele
Mój pies swym pazurem
Wykopał dziś dziurę
Ciemną i głęboką,
Gdzie nie sięga oko
I wszystkie me smutki
Porwał w swój pysk krótki
Do dziury je wrzucił
I ziemią zarzucił.
A kot, gdy mnie boli
Na nogi się gramoli
I swą panią grzeje
Gdy rozpacz szaleje
Tak z mruczeniem głośnym
Ból staje się znośny.
Autor
15 671 wyświetleń
181 tekstów
6 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!