Bo w poezji o to chodzi żeby przeromantyzować.😁 Ludzie lubią przeromantyzowaną poezję czytać. Ciekawe jaki Ty byś napisała wiersz o miłości?... Z Twojego punktu widzenia?... Pewnie byłby w odcieniach szarości i czernidła...
ODIUM
Imię? Takie, jakie mi nadasz.
14 marca 2023 roku, godz. 20:17
Niekoniecznie. Poezja przede wszystkim jest opisem uczuć, a miłość nie jest uczuciem. Trudno o niej pisać wiersze. Na pewno celem poezji nie są przekłamania.
Ja bym w ogóle nie pisała o miłości wierszy, bo miłość jest mało poetycka. Jeślibym już cokolwiek na ten temat pisała, to byłaby to proza.
Miłość nie jest czarna, ale też nie tęczowa. Miłość ma kolor... wielkiego wyzwania. 🙂
Miłość jest mało poetycka? To czemu ludzie najchętniej czytają poezję o miłości? Miłosna proza to erotyczne powieści.
Do pisania takiej prozy raz trzeba mieć odwagę, a dwa dobrą fantazję. 🙂To jest wyższa szkoła jazdy, pisanie "Romansideł". Myślę również, że w prozie najlepsze romanse wychodzą w mowie wiązanej. Tak to chyba się nazywa?... Dobranoc.
ODIUM
Imię? Takie, jakie mi nadasz.
14 marca 2023 roku, godz. 23:22
Tak, jest mało poetycka. I jeśli ktoś uważa inaczej, to myślę, że ma mocno wypaczone pojęcie miłości.
Ludzie nie czytają poezji o miłości. Czytają o tym, co większość uważa za miłość. Erotyka nie ma nic wspólnego z miłością. Miłość nie ma nic wspólnego z emocjami/uczuciami, bo miłość nie jest ani emocją, ani uczuciem. Jest postawą wobec drugiego człowieka. Poezję można pisać o namiętnościach, ale miłość nie należy do tej sfery.
Miłość i widzi, i nie widzi wad. Taki paradoks. 😁
Moim zdaniem przeromantyzowałaś tę miłość. Miłość nie uskrzydla, ale stawia czoło złamanym skrzydłom każdego z nas.
Bo w poezji o to chodzi żeby przeromantyzować.😁 Ludzie lubią przeromantyzowaną poezję czytać. Ciekawe jaki Ty byś napisała wiersz o miłości?... Z Twojego punktu widzenia?... Pewnie byłby w odcieniach szarości i czernidła...
Niekoniecznie. Poezja przede wszystkim jest opisem uczuć, a miłość nie jest uczuciem. Trudno o niej pisać wiersze. Na pewno celem poezji nie są przekłamania.
Ja bym w ogóle nie pisała o miłości wierszy, bo miłość jest mało poetycka. Jeślibym już cokolwiek na ten temat pisała, to byłaby to proza.
Miłość nie jest czarna, ale też nie tęczowa. Miłość ma kolor... wielkiego wyzwania. 🙂
Miłość jest mało poetycka? To czemu ludzie najchętniej czytają poezję o miłości? Miłosna proza to erotyczne powieści.
Do pisania takiej prozy raz trzeba mieć odwagę, a dwa dobrą fantazję. 🙂To jest wyższa szkoła jazdy, pisanie "Romansideł". Myślę również, że w prozie najlepsze romanse wychodzą w mowie wiązanej. Tak to chyba się nazywa?... Dobranoc.
Tak, jest mało poetycka. I jeśli ktoś uważa inaczej, to myślę, że ma mocno wypaczone pojęcie miłości.
Ludzie nie czytają poezji o miłości. Czytają o tym, co większość uważa za miłość. Erotyka nie ma nic wspólnego z miłością. Miłość nie ma nic wspólnego z emocjami/uczuciami, bo miłość nie jest ani emocją, ani uczuciem. Jest postawą wobec drugiego człowieka. Poezję można pisać o namiętnościach, ale miłość nie należy do tej sfery.
Dobrej nocy!