Menu
Gildia Pióra na Patronite

Miłość buchająca życiem

Miłość buchająca życiem

Błądzisz ustami pieszcząc
Z zamkniętymi oczami
Nie winna pieszczota a ile w niej czułości
Jak dużo pragnień
Głodna miłości takiej zwykłej
Pachnącej spacerem pośród alei pełnych złotych liści
W bez czasie moich ramion
Jesteś mną a ja tobą
Piszę ciebie sobą
Z pragnień namalowaną na płótnie życia
Kocham błękitem
Kolorami jesienni
Całuję z radością na ulicy
Nie wstydząc się wybuchu zwykłych chwil
Prostych gestów
Oddajesz mi tęczę
Spojrzeniem tak drogim sercu
Liście spadają do stóp
Natura odchodzi w sen
A nasza miłość niezmęczona
Wciąż bucha życiem
Co dnia na nowo

Władysław Andrzej Bobrzycki

30 856 wyświetleń
275 tekstów
14 obserwujących
  • misiek45

    22 October 2012, 16:01

    Świetny wiersz ,piękna ta miłośc która co rano się rodzi na nowo..-pozdrawiam serdecznie:)

  • agniecha1383

    22 October 2012, 14:17

    zgadzam się z przedmówcami...pozdrawiam:)

  • miramija

    22 October 2012, 14:11

    Piękne słowa... pozdrawiam...

  • słoneczniki

    22 October 2012, 13:58

    Piękny wiersz.