Menu
Gildia Pióra na Patronite
Wiersz

Pechem

Mgliste modlitwy
w kościele z kości
na dnie jeść muszę

kamienie z piaskiem

przebijając się przez dusze
wrzaskiem

zamiast wina
piję wodę
kryształami łez
przesoloną

podgrzewaną gniewem

zagęszczoną grzechem

ostudzoną echem

8025 wyświetleń
86 tekstów
68 obserwujących
  • scorpion

    23 December 2014, 16:22

    Piękny wiersz... Jeszcze tu wrócę ;)

  • essima

    31 July 2012, 19:31

    Piękne ukazanie ludzkiej niemocy w staraniu się żeby choć trochę i przez chwilę człowiekiem nie być. Dziękuję

  • luterin

    31 July 2012, 18:59

    Zatrzymują mnie mgliste modlitwy...tak lubię.

  • Gaia

    31 July 2012, 10:08

    tafli szkła
    mało
    na zgrzyt
    okruchów

    Przysiadłam w zadumie.