Matki niosą z rynku torby z zakupami fioletowe żyły z ich rąk ściekają do żyłkowej siatki
Żony ze szmatą w rękach i pokorą na twarzy ścierają podłogi i zaciskają zęby na szyjach mają ścięgna wyeksponowane
Kochanki zakładają nogę na nogę w pończochy odziane szminkują usta dostają kwiaty za noce nieprzespane orgazmy udawane przesłodzone poranne kawy...
Chyba samo życie :) Tak bym to nazwała :)
Chyba samo życie :) Tak bym to nazwała :)