Menu
Gildia Pióra na Patronite

Cyborg

Masz obwody zamiast żył,
Olej krew zastąpił.
Sam zabijasz siebie, sam już uczuć skąpisz.
Czy masz mózg czy procesor zdalnie sterowany?
Wyzuty z wszelkich emocji nie patrzysz na rany.

Skóra twarda niczym stal,
obojętność postępuje.
To powolne harakiri, którego nie czujesz.
Masz zasilacz dawniej sercem zwany.
Gdzie jest człowiek, gdzie ten ukochany?

Obdzierają z człowieczeństwa z każdej strony,
ktoś już pisał, że rozdziobią nas kruki i wrony.
I te wersy również smakują metalicznie,
pro publico bono-piszę je publicznie.

Uświadamiam tylko, że nie wszystko jest na sprzedaż.
Twojej duszy nikt nie kupi chociaż trwa wyprzedaż.
Poza światem materialnym jest ten niefizyczny,
przejdź na drugą stronę i nie bądź podłóg ich plastyczny.

Millenium minęło, więc wszystko do wymiany.
Chcą nas sztucznie zmieniać, w ich takt my się zmieniamy.
Na straganie wnętrzności wszystko czego pragniesz.
Zacznij znów oddychać, nim do końca upadniesz.

12 269 wyświetleń
111 tekstów
58 obserwujących
  • skrobek

    28 January 2016, 14:49

    Dzięki za opinię, każda ma dla mnie wartość.

  • greased lightning

    28 January 2016, 02:52

    Co ważne.............zostało tu napisane i trafia........;d

  • Cris

    27 January 2016, 22:33

    Ciekawy...

  • Cytrusowa

    27 January 2016, 20:29

    Ciężki tekst, ale o wielkiej wartości. A dwa ostatnie zdania - mądre i szczere do bólu ;-) Pozdrawiam autora.