Menu
Gildia Pióra na Patronite

Jeszcze zobaczysz Akropol

Marzeniom o powrocie do ciepłych krajów
Pomóż modlitwą spokojną i konsekwentną
Za odpowiedzialność mądrość
Tych co noszą zwykłe chińskie maski
I tych co noszą je z racji powołania
I uprawianej profesji
Prawdę noszą więc pod fałszem
I uśmiechem na sprzedaż
Czasem towarem im nasza wolność
Niepodległość wiara moralność
I reszta żywota poczciwego
Człowieka powojennego niemodnego

Módl się bądź cierpliwy wierz
Dobra jest w ludziach mniej niż zła
A jednak jest silniejsze
Paradoks mieszczący w sobie cud
Dzięki któremu głód cierpienie
Są tylko czasem nie fundamentem

Módl się przynajmniej jak ja
A jeszcze zobaczysz Świętego Stefana
Przerżniesz trzynastą emeryturę
W hotelu Splendid nad Adriatykim
Błękitnym jak krew zaprzanych magnatów

Módl się a jeszcze zabawisz się
Przyniesiesz wstyd polskim buractwem
Gdzieś nad Morzem Czerwonym

Módl się i pomóż sobie i mi
Żeby było normalnie

Módl się swoim codziennym zachowaniem
Proszę cię o rozsądku za grosz
Rozumiesz co napisałem
Choć troszeczkę coś oświeciło

297 715 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!