List do Mamusi

Mamusiu
Byłaś żaglem naszych serc,
A naprawdę pięknym żaglowcem
Dziecięcym słońcem
Które chciałoby się wciąż mieć.

Mamusiu
Jak ścieżki przez zielone pola
Widziałem Twoje dłonie
I jak w nich miłość płonie,
A ciężka to była rola.

Mamusiu
Grać życie przy Tobie
To dostać Oscara,
Teraz jesteś już stara,
A wciąż tym słońcem płoniesz.

Mamo, moja ukochana mamo,
Szłaś obok, mimo ranom,
Zawsze piękna, dziewczyno,
Planeto, z której moje drzewo dano.

Przez te wszystkie burze
Szłaś obok światłem przez moje drogi.
Kupię ci za to jedyną różę.
Szczęśliwy Tobą syn Twój ubogi.
=dedykuję mojej mamie, Zofii Wilk z domu Sadłoń… Po prostu - Mamie. =
Quid Quidem