Menu
Gildia Pióra na Patronite

mam w sobie coś z niepokoju
wojny trzydniowej
która mija
przynosząc promień
nadziei
po deszczowych chwilach

po roztrzaskanych kościach nie ma śladu
a w sumieniu
tkwi od dawna wielka siła

ale niech tak jest
nie zapominam
że jestem językiem ognia

trotylem kawałkowanym
gotowym do wybuchu

9102 wyświetlenia
144 teksty
8 obserwujących
  • krysta

    2 December 2015, 23:16

    no proszę jaka mieszanka...ciekawy wiersz.
    pozdrawiam.
    :)