Mam mordeczkę przesłodką ale łapki bezradne, nie zarobię nimi na nic ani nic nie ukradnę
i tak smutno mi bardzo tu za tymi kratami, chciałbym by mnie przygarnął jakiś pan albo pani ...
Dam Ci radość i szczęście jak mnie weźmiesz do domu a gdy w nim Cię nie będzie nie dam wejść tam nikomu ...
Nie mam żadnych przyjaciół ani taty i mamy, wszystko to o czym marzę to by być pokochanym.
chciałbym by mnie przygarnął jakiś pan albo pani ... - po "chciałbym" przecinek. przed wielokropkiem nie ma odstępu
jak mnie weźmiesz do domu a gdy w nim Cię nie będzie - po domu też dałabym przecinek (tam na końcu to samo z odstępem - wielokropkiem)
Generalnie przepiękny wiersz. Chwytający za serce, prosty. Dobrze, że są jeszcze ludzie użyczający głosu tym, jacy go nie mają.
chciałbym by mnie przygarnął
jakiś pan albo pani ...
- po "chciałbym" przecinek.
przed wielokropkiem nie ma odstępu
jak mnie weźmiesz do domu
a gdy w nim Cię nie będzie
- po domu też dałabym przecinek
(tam na końcu to samo z odstępem - wielokropkiem)
Generalnie przepiękny wiersz. Chwytający za serce, prosty. Dobrze, że są jeszcze ludzie użyczający głosu tym, jacy go nie mają.