Mam gest
Mam garbatego mola
mógłbym go rozgnieść
palcami
podczas śniadania
ale wolę stworzyć mu świat
w słoiku
z pudełkiem po zapałkach
Wczoraj płakał
nawet słyszałem łkanie
dałem mu zapalić
i kielicha na żalu zalanie
Zasnął
Urodził się kaleką
i jest na moim utrzymaniu
odganiam od niego rybiki
i pająki długołapne...
Autor
127 935 wyświetleń
1427 tekstów
95 obserwujących
Dodaj odpowiedź 8 January 2020, 19:39
0 Zawsze mnie zaskakuje twoje spojrzenie, a nie powinno, przeczytałam przecież już tyle twoich wierszy. Świetny tekst. Pozdrawiam.
Odpowiedź