Z poczuciem humoru: Pchła...
Mała niczym ziarnko piasku.
Skoczna jak kangurek.
Nosi ją i kot dachowiec
jak i... kundel Burek.
Jest złośliwa i zawzięta.
Czepia się ogona.
Potem wgryza spija krew
jak... uzależniona.
Taka mała lecz zadziorna
trudno zołzę złapać.
Jak ratować wtedy psa?
W tyłek Go podrapać?
Może z Nią w układy wejść
albo wojnę stoczyć.
Spray do dłoni i do dzieła
nie będę się... droczyć.
Stawiam ultimatum psu.
Ona albo... ja!
Tyś mą panią... szczeknął.
Wrogiem jest mi pchła!
Dodaj odpowiedź 30 May 2014, 11:35
0 Fajny bardzo mi sie podoba :)))
Pozdrawiam Cieplutko Agnieszko :))
Odpowiedź 30 May 2014, 11:02
0 Niewielu spotykam ludzi, którzy mają w sobie tyle pięknych cech... to nie zwykłe w dzisiejszych czasach mieć otwarte serce na prostotę dziecka a jednocześnie przepełnioną duszę pięknem dorosłości...
Pięknie Agnieszko :)Odpowiedź 30 May 2014, 08:59
0 Ha ha z wielką przyjemnością wysłuchałam:)Mariuszu dziękuję Ci za wspaniały podkład muzyczny:)pozdrawiam Ciebie i wszystkich kukających do mnie:)
Odpowiedź