Maj jest najtragiczniejszym z miesięcy. Nigdy się nie układa. Dobrze, że czerwiec nadchodzi szerokimi buty. Oby wytrzymać tych kilka dni.
Dzisiaj chciałam spasować. Wiem jednak, że muszę wygrać ze sobą. Jeszcze dwa dni,
a życie będzie gotowe.
Jeszcze dwa dni,trzeba walczyć do końca.
Emilia Szumiło
Autor
30 May 2016, 09:36
optymistyczny!,Emi walcz, nie poddawaj się, pozdrawiam.
30 May 2016, 09:17
Kiedy przeczytałem pierwszy wers, to pomyślałem - "bo są dwa długie wekendy, a więc trup ściele się gęsto", ale ja uczę się patrzeć optymistycznie na świat i mam Wspaniałą Nauczycielkę. Wiersz pozwala przemyśleć swoje życie teraz.