Menu
Gildia Pióra na Patronite

Morfeusz powinnien przynosić ze sobą kawę

lubię noc
rozsiadła jak Stańczyk w fotelu
uniesionymi rzęsami
dzielę mrok

na sekundy, odłamki, atomy

wtedy chowam się bardziej
niż w grobie

i tylko na sześć sekund wstaję
szturchnąć Jutrzenkę

zawracam
bardziej z obowiązku
przed świtem od nowa
pod powiekami noc budować

14 303 wyświetlenia
197 tekstów
25 obserwujących
  • luterin

    10 November 2013, 22:48

    I ja w noc się chowam...
    Bardzo blisko mnie...Twoje wersy.

  • Insomniaa

    10 October 2013, 20:56

    przesadą jest się tutaj nie zatrzymać.
    Wzajemnie miło :*

  • eskimoska86

    10 October 2013, 20:52

    bez przesasyzmu, miło Cię widzieć:)

  • Insomniaa

    10 October 2013, 20:50

    jesteś moim guru.. gdy tak cudownie piszesz...