przedostatni
lubię chłodne poranki
ciepłą ręką poprawiony pled
uśmiech podany z chlebem
zapach kawy i dumne dalie
pochylone z czułością nad stołem
coś się kończy
ale nie przemija w nas to
co ma w wieczności początek
na spopielałych ścierniskach
zbierają się do odlotu żurawie
i tylko te kalekie zostają
użyczyły już skrzydeł aniołom
137 919 wyświetleń
1393 teksty
282 obserwujących
Dodaj odpowiedź 31 August 2022, 16:13
1 odnie przemija wiecznosci poczatek
piekne :)
Odpowiedź