Menu
Gildia Pióra na Patronite

Noc

Leżę nieruchomo w sufit wpatrzony.
Gdzie się podziały cywilizacji plony?
W ciszy myśl za myślą przed oczyma mi staje.
W ciemności serce znak o sobie daje...

Ten dzwon pełny życia przez wielu zapomniany.
Dzwon, który został do miana mięśnia zdegradowany.
Współczesny człowiek to ciało bez ducha.
Współczesny człowiek to studnia sucha.

Kto zamyka oczy, gdy ktoś jest w potrzebie?
Kto drugiemu człowiekowi trumnę grzebie?
Na te pytania odpowiedź jest jasna.
Nowe mieszkanie ludzkiego serca - klatka ciasna.

Tak zwany "postęp" odbiera nam człowieczeństwo.
Być dziś wrażliwym to jak przekleństwo.
W dzisiejszych realiach brak miejsca na miłość.
W pogoni za monetą utraciliśmy bliskość.

Dlaczego z tym wszystkim nic nie robimy?
Dlaczego w stagnacji uczuć coraz bardziej tkwimy?

12 273 wyświetlenia
111 tekstów
58 obserwujących
  • OGRODY-MARZEŃ

    3 August 2013, 00:57

    Oj, bardzo dobry wiersz.
    Im więcej mamy , a zwłaszcza sąsiedzi ;-P, tym chcemy więcej, zatracamy się dla materialnego świata, patrzymy przez banknot, zamiast przez to, co najcenniejsze , miłość, do siebie i do drugich.

  • skrobek

    31 July 2013, 22:18

    Dziękuję za pozytywne opinie choć mogłem ten tekst dopracować :)

  • annak

    29 July 2013, 17:11

    ciekawy wiersz i rozważania w nim...zatrzymał na dłużej...pozdrawiam :)))))

  • Kamila 6

    28 July 2013, 17:48

    Piękny wiersz, uderza w samo sedno.

  • skrobek

    28 July 2013, 00:42

    Dokładnie, przemijamy.

  • misiek45

    27 July 2013, 21:14

    Zastanawiający wiersz Łukaszu,w tej maszynie zmian człowiek zatraca samego siebie mknąc na oślep-pozdrawiam serdecznie po długiej nieobecności:))