Menu
Gildia Pióra na Patronite

Lato

Lato przysiadło na kopce siana
Choć wcześnie jeszcze było, bardzo się zmęczyło
Świtem musiało obudzić koniki polne
Co spały na łące w trawie
Później wypłoszyć ze skraju lasu młode zające
Wygonić z gniazd ptasią młodzież na ćwiczenia lotów
Sprawdzić dojrzałość poziomek
Rozewrzeć kwiaty kaczeńcom
Przydać koloru chabrom i makom
A kiedy odpoczęło
Dmuchnęło skwarem na miasta
Rozpłaszczyło koty na rozgrzanych dachach
Rozpuściło lody w dłoniach dzieci
Rozpięło parasole w kawiarnianych ogródkach
I pognało nad morze
Dogadało się z morską bryzą
Powiało chłodem na tych co na plaży się grzali
I znowu lato przysiadło
Zadudniło niebo, jasność niebo rozwarła
I krople deszczu jak groch wypuszczony z garści
Spadły z łoskotem na ziemię
Otrząsnęło z deszczu liście, pogładziło trawy
Zaniebieszczyło niebo
Wyświetliło purpurą zachód słońca
Schowało się za granat nocy
Krótkiej, błyskiem świetlików znaczonej
A rankiem było chłodniej ...

18 823 wyświetlenia
159 tekstów
4 obserwujących
  • kukaczka

    21 June 2021, 16:27

    ..zapachniało dzieciństwem.. 🤔

    • 23 June 2021, 09:11

      To prawda! coś w tym jest na rzeczy