Menu
Gildia Pióra na Patronite

...

labirynt ścian
wyrastają w mgnieniu oka
fundamenty coraz grubsze mają
dźwięków nie dopuszczają

przesłaniają wolne przestrzenie
wolną wolę
odruchy dobre
blokują

gdy zbliżam się
czuję jak wrota bram przymykają się
nad nimi napis asertywność
powiewa

ręce gołe pokazuję
serce odsłaniam
cicho myśli jak zaklęcia składam
u ich stóp

czasem w przedsionek ktoś wpuści
czasem spojrzy
słowem obdarzy
nasycony mówi szybko - wystarczy

tułam się od ściany do ściany
czasem zalegam latami pod jakąś
oczy wypatruję
czasem oknem ktoś pomyje wyleje

1.04.2020

33 639 wyświetleń
279 tekstów
28 obserwujących
  • 1 April 2020, 18:09

    Smutne...
    Czasami trzeba wchodzić na siłę, wstawiać nogę w drzwi, a nawet jeśli zamkną drzwi, to wchodzić oknem. ;)
    Problem tułania się ciągnie się za mną od szkoły średniej... do dziś
    nie przeczytałem "O żołnierzu tułaczu" i już chyba się nie zmuszę. :D

  • Monika M.

    1 April 2020, 16:54

    I to wcale nie przez wirusa.

  • sprajtka

    1 April 2020, 16:49

    Trudno się odnaleźć, gdy wszystko pazamykane...

  • Monika M.

    1 April 2020, 16:39

    Bo tak najłatwiej. I... posprzątane:(

  • sprajtka

    1 April 2020, 16:22

    Pomyje....wyleje...