Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kupię osobowość!

Kupiłabym osobowość. Tylko taką proszę, nie matową.
Mogłaby uszyta być z zielonej trawy,
na nadgarstkach w bransoletach wypełniona miodem
na szyi rubinowo krwistym szalem
Mogłaby być taka letnio jesienna
ale jeszcze, tylko proszę, nie umierająca.
A kapelusz, och kapelusz.
jeden z tych, wiesz przecież jakich
takich och i ach,
dużych i pięknych
dla samych wielkich dam.
Buty wezmę jakie dadzą,
płaskie na obcasie
w hebanowym kolorze
złocie
czy marmurze.
Kupiłabym ją gdziekolwiek dadzą
na targu, w sklepie
w sieciówce między gaciami a skarpetkami
kupiłabym je od dziecka na ulicznym stoisku
od dilera narkotyków czy samochodów
Kupiłabym to od maturzystek
od prostytutek i bezdomnych.
Od zakonnic i księży, od rodziców
od gejów i lesbijek
od ślepych i głuchych
od zdrowych i silnych.
Kupiłabym osobowość właśnie taką.
No może, trochę byle jaką.
Nawet używaną.
Nawet na jeden dzień!
Zatrutą czy trującą
proszę.
Potrzebuje jej na jakieś trzy lata temu.

7357 wyświetleń
82 teksty
7 obserwujących
  • dana1596

    12 June 2014, 09:38

    nigdy nie jest za późno, można zacząć od teraz:) Każdego dnia otrzymujemy nowe życie
    Pozdrawiam