***
ktoś kiedyś wyrwał mi skrzydła
kazał stąpać bosymi stopami
po szkle
skrawkami marzeń
obiecywał raj
byłam gotowa do drogi
przez ciernie i wyschnięte pustynie
pełna nadziei na promyk wschodzącego słońca
u kresu sił ukazał się On
śnieżnobiały puch
otula zbolałe ciało
nie czuje już strachu
ukojenia miód
spływa po Sercu
odnalazłam raj
w Twoich ramionach N ...ღ
Dziękuję
Dedykowane ...N ღ
12.04.2017
Malusia_035
55 891 wyświetleń
914 tekstów
93 obserwujących