Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wiatr i Ona...

Kto kasztany turla drogą
dzieciom do tornistrów chowa?
Jak myślicie moi drodzy
o kim będzie mowa?

Czy to może figle skrzatów
lub kukułka podrzuciła?
Albo sroki to jest sprawka
czyżby Ona tak psociła?

Ktoś maluje świat na rudo
i w barwach czerwieni.
Coraz więcej złota, brązu
a mniej jest... zieleni.

Więcej deszczu niźli słońca
kaloszy na nogach.
Kogóż to zazwyczaj widać
we wrześniowych progach?

Otóż mowa o Jesieni która
strąca liście z drzew.
Wiatr czasami Ją wspomaga
czy... słyszycie wiatru śpiew?

Hula wśród gałązek Dębu
huśta żołędziami.
Strąca Ich maleńkie główki
razem z czapeczkami.

I wprost do tornistrów dzieci
jak wcześniej wspomniałam
z panią której w piątej zwrotce
imię... napisałam.

55 134 wyświetlenia
395 tekstów
57 obserwujących
  • Seneka 18

    24 October 2014, 17:51

    Czasami z przyjaciółmi usypujemy w parku kopce z liści i tak jak dzieci bawimy się na maksa :) niektórzy myślą, że zwariowaliśmy... ale co tam czasami trzeba coś stracić by coś zyskać... zapach lisci, ubrudzone ubrania i choć chwila bycia dzieckiem... bezcenne :)

  • agniecha1383

    18 September 2014, 14:17

    Tak... powiedział co wiedział... pozdrawiam Mat demon.Chyba nie lubisz dzieci:)

    Wszystkich serdecznie pozdrawiam i dziekuję:)

  • zapach_bzu

    17 September 2014, 13:27

    Lubię to! :D