Menu
Gildia Pióra na Patronite

Szarada

kruszy się biały papier
cieniem kładąc dzień
na skrzydłach zmęczenia
wagi grzeszków
starannie usadza
gładząc chłodem skronie
nie znające jutra

sen nie jest marzeniem
a jawy nie umiem nazywać

26 010 wyświetleń
524 teksty
59 obserwujących
  • Papużka

    23 August 2014, 01:21

    Dziękuję :)
    Ciepło pozdrawiam Raczku.

  • R.A.K.

    23 August 2014, 01:15

    Piękny wiersz Papużko!
    Pozdrawiam :)