Menu
Gildia Pióra na Patronite

wiślański spleen

krople deszczu grają na fortepianie
koncertuje czerń i biel w Twoich dłoniach
miasto zakryło się w półcieniu murów
malarze dyskutują z uliczną ikoną

to nie wstyd iść za rękę z młodym klerykiem
rozmawiać o grzechu machając butelka szampana
przecież już tyle mówiono o wodzie a tyle o winie
o winie kielicha i winie za grzechy niemocy

teraz krew spływa z dusz naszych do Wisły
ramiona mostu unoszą zatopione łodzie
Bóg nie słucha klimatyzowanych słów
światło dnia dogasa w butelce

27 390 wyświetleń
320 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!