Menu
Gildia Pióra na Patronite

Fotografia VI

Koty czasami siadają
Na dachach ludzkich wolności
Na szczęście jeszcze
Mają na czym usiąść
Więc wolność ma gdzie
Schronić się przed sobą
Dlatego zło jest wciąż wypadkiem
Bestialstwo szokiem
A nie pierwszym promieniem słońca
Dla świtu otwartych powiek
Nie normą w biblii wolności
A grzechem z Ewangelii
To jeszcze nie jesień odrodzenia
Humanizmu Dantego Kochanowskiego
Jeszcze nie apogeum oświecenia
Wciąż rozum jest z Ducha i Słowa
Tamto wczoraj bezkarnie
Może być sobą dziś
I nie zmieni się
Dla czyjegoś widzimisię
Jutra z boku

297 711 wyświetleń
4773 teksty
34 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!