Kolorowych promieniZ rąk nie wypuszczęBy stać się okręgiemZ tęczą w oczach
Użyję szklanej kuliBy zaczarować słońceW kroplach deszczu odbitePowietrzem rozsypane...
sprajtka
Autor
11 March 2012, 12:20
Moja tęcza się zaczerwieniła...
10 March 2012, 23:26
Tak inaczej kurczę dla mnie, bo zawsze myśli a tu wiersz, ale i tak bomba.
10 March 2012, 14:14
Bogdanie...jak to dobrze,że nigdy nie udaje się dotrzeć do końca tęczy...
10 March 2012, 14:11
Jakbyś chciałbyś się czepić jeszcze tego okręgu, to powiem Ci,że tęcze są okręgami lub przynajmniej byłyby, gdyby nie przeszkadzał im horyzont...:))))
10 March 2012, 14:06
Muszę przyznać się do niewiedzy:P Dziękuję, zapamiętam:)
10 March 2012, 14:05
Piotrze był taki uczony Kartezjusz ,który używając szklanej kuli wypełnionej wodą( jako imitacji kropli wody), ustalił w jaki sposób promienie światła słonecznego są zakrzywiane i odbijane..."zaczarował" tęczę...a raczej ją "odczarował"...
10 March 2012, 13:51
Szklana kula służy chyba do przepowiadania przyszłości a nie czarowania?
Nie moja bajka, ale może się nie znam:P
Pozdrawiam:)
10 March 2012, 13:40
Bogdanie...dziękuję...