Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kolejny dzień

Kolejny dzień przed nami do zaliczenia
Kolejne troski zadania i marzenia
Biegiem szybko do pracy od rana zalatany
Trzeba wszystko ogarnąć wykonać wszystkie plany
Jesienna melancholia w tym wszystkim mnie hamuje
Szaro zimno za oknem wiatr po dworze się snuje
Słucham porannych rozmów każda taka jałowa
Z natury jestem cichy bardzo oszczędny w słowa
Gadają żeby gadać ja tego nie rozumiem
Zawsze wolałem słuchać bo to najlepiej umiem
Czas powolutku leci mógł by trochę przyspieszyć
Zlecą godziny pracy wolnością chcę się cieszyć
Doczekać się wieczora wykonać wszystkie cele
Relaks przy piwku w barze znajomi przyjaciele
I tak nam dni mijają w tej szarówce jesieni
Zaraz nadejdzie zima i wszystko znów się zmieni

7633 wyświetlenia
58 tekstów
22 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!