Naja - tez tak uważam, miłość do dziecka to inny, szczególny rodzaj miłości, rodzicem nie przestajesz być nigdy, mężem albo żona niekoniecznie.... RozaR - Tym bardziej dziękuję za Twoje słowa. Papużka- dokładnie zinterpretowałaś główną myśl tego wiersza
Zazwyczaj refleksje kobiet odbierałem jako pewną powtarzalność z przerośnięta emocjonalnością . Twoje wiersze choć mają podobną cechę są wiarygodne i budzą ciekawość . Uznanie .