czy mnie
kochasz
tym żarem ogniem wirem
czy pamiętasz
wieczory ciepłych myśli
czy przytulisz
gdy wrócę chmur błękitem
miłosną falą
co rzeką się wyśni
czy rozgrzejesz
mą męskość smukłym ciałem
celebrując
przedsionek bram rozkoszy
czy odegrasz
sonatę pocałunków
nim ranek swym oddechem
rozkosz słodką spłoszy
i pozostawi
delikatność nocy
na firmamencie
nagiej wrażliwości
deszczem utulę zmysły
sokiem nasycone
spijane chwilą jedną
z twojej kobiecości
43 932 wyświetlenia
511 tekstów
16 obserwujących
Dodaj odpowiedź 29 December 2011, 12:01
0 Szczerze...to jeden z najlepszych wierszy jakie tutaj czytałam, Piękny:)
Odpowiedź