Menu
Gildia Pióra na Patronite

może pomogę ci się przeprowadzić (odchodzenie)

Kochanie nie wychodź jeszcze
zobacz pada deszcz
zaczekaj do jutra nie ma pośpiechu zostaw
rano odbiorę samochód od mechanika
pojedziemy razem
komunikacja miejska jest przeznaczona do innych celów

Kochanie nie noś
pod powiekami zalegają łzy po co dokładać ciężaru
pomogę ci
popatrz już zakładam buty
już kurtkę nie idź nigdzie beze mnie
zaraz otwieram drzwi zwolnij

Kochanie jeśli naprawdę
to przynajmniej nie dzisiaj proszę
jutro też jest dzień
może słońce będzie łaskawsze (i nie wzejdzie)
zobacz jak jest późno
nie pozwolę ci się tłuc po nocy

Kochanie zobacz
szczoteczka pół kanapki na jutro nastawione pranie wpółprzesadzone kwiatki zaproszenie na bal
tak nie wolno nie zabierzesz ze sobą bez przesady
porządek nie był twoją mocną stroną ale jeśli odchodzisz (beze mnie)
to przynajmniej się spakuj
nie można tak wyjść bez swoich rzeczy

Kochanie nic nie powiesz
przecież było nam ze sobą dobrze
nie nie łzy dopiero za drzwiami
słoneczne dni zawsze zielone oczy
w takich sytuacjach należy się pożegnać podziękować pożyczyć uśmiechnąć
zostań chwilę nie umieraj tak szybko nie wolno tak odchodzić bez słowa

7492 wyświetlenia
127 tekstów
11 obserwujących
  • Maciek Zz

    13 October 2020, 16:53

    Niesamowity tekst.

  • szpulka

    26 February 2016, 09:07

    Czytałam Twój wiersz w nocy, czytam i teraz. Jakbym list kolejny raz wyczytywała, taki bez nadania... bo życie toczy się w nim nadal.