Menu
Gildia Pióra na Patronite

Kompas

kobieta w zielonym kapeluszu
pokryła się rosą wypierając siebie
do samych bezdechów
jakby stanowiły większą część wszechświata
po której można chodzić wte i wewte
bez wątpliwości że zostaną jakieś ślady
gdy ktoś sobie przypomni
szerokość jej oczu

a przecież ból jest pajęczyną
a nawet mapą jeśli chce się dotrzeć

146 971 wyświetleń
1738 tekstów
256 obserwujących
  • 16 July 2013, 09:15

    A tu Ci przyznam rację :) i zmienię. Dziękuję.

  • Gaia

    16 July 2013, 08:45

    piękne to jest Kaśko
    stoję przed tym obrazem
    nadal

    jedno tylko aż się prosi o zmianę
    "..gdy ktoś sobie przypomni
    szerokość jej oczu.."

    ale, to Twój wiersz
    :)