Kobietą się dopiero stajesz Gdy wciąż bezinteresownie dajesz. Mężczyzna, pan i władca, Z ciebie nawet żaden doradca.
Sprzątasz, gotujesz, na etat pracujesz, Ale na miano kobiety wciąż nie zasługujesz. Dzieci przecież jeszcze musisz urodzić, Ból i cierpienie bezustannie znosić.
Nieważne jak mąż cię traktuje, On przecież na wszystko co dobre zasługuje. Pieniędzy na życie nie daje, może pali, pije, Jak będziesz miała szczęście nawet cię nie pobije.
Z zagryzionymi zębami idziesz przez takie życie, Żeby społeczeństwo patrzyło należycie. Ktoś ci kiedyś wmówił, że tak powinno być, Ale jak w takim bagnie można żyć?
Bycie kobietą nie polega na cierpieniu, Czy wiecznym życiu w innych ludzi cieniu. Masz prawo decydować, jak chcesz spędzać czas, I nikomu nic do tego, nikomu z ludzkich mas.
Proszę, podnieś głowę, spójrz w przód z pewnością, Życie wypełnij satysfakcjonującą miłością. Taką, którą dajesz z głębi twego serca, I tych co ją przyjmują oddawać zachęca.
Zasługujesz na to, aby godnie żyć, Tam gdzie chcesz czy planujesz być. Nie spełniaj oczekiwań innych ludzi, Bo możesz za późno z nich się obudzić.
Nie ma co ukrywać, że jest ciężko, nie tylko kobietom. Nie tylko dziewczynki były wkładane w ramy i do tej pory są, chłopców/mężczyzn też to dotyczy...
a ja nie o płci, tylko o tym, żeby nie przymykać oczu na problemy z partnerem, bo potem rosną i rosną PS czy na cytaty.info używami "feminatywów" czy słowo partner zostanie odczytane jako odnoszące się do obu płci?
... jak dla mnie to słowo "partner" odbieram jako odnoszące się do "człowieka obu płci"... choć w tym przypadku nie drażni również "partner/ka"... natomiast drażni mnie tworzenie "feminatywów" poprzez jakieś dziwne końcówki... jak słyszę (ona) "psycholożka", to mam ochotę odpowiedzieć (on) "psycholożek"... ... a propos, ciekawe jak utworzą "feminatyw" od np. "sędzia" skoro "sędzina" to żona sędziego... "sędziżka"?...
Niestety, choć oczywiście wiersz nie ma na celu wrzucić wszystkich mężczyzn do jednego worka. Jest mnóstwo dobrych mężczyzn, którzy szanują kobiety i nie poniżają ich ze względu na płeć. I na odwrót, jest mnóstwo kobiet, które nie szanują mężczyzn, bo wbiły sobie do głowy, że przez historię poniżania kobiet mają prawo poniżać mężczyzn - wtedy one nie są warte czasu.
Każdy z nas, bez względu na płeć powinien szanować drugiego człowieka.