Menu
Gildia Pióra na Patronite

Powroty

Kiedy wracam niepomna na urazy
i ludzkie obłudne i gorzkie słowa
zamieram z obawą w sercu
czy pamięć co złe wymazać zdoła...

Czy ścieżki tu naznaczone
i ślady tak wielu serc tu spisane
ochronią to wszystko co dziś
we mnie jest kruche i rozedrgane...

I po stokroć warto,
dziś wiem to z całą tej poezji mocą
spacerem wracać w te strony
i w słowach znajdować serc Waszych tchnienie
i stapiać się w wszelkich odczuciach
w melodii poezji szlachetne znaczenie...

Czy warto otwierać duszę
pozwolić płynąc natchnieniom
i czasem cierpieć katusze
zawdzięczać rany słów kamieniom...

Tak, znów jestem gotowa
omijać słów trujących skutki,
bo mogę bardziej dziękować
Tym którzy pomagają unieść smutki...

Za Wasze serce gotowe
by spędzać tu wspólne chwile
za wszystkie momenty wspólne
i Waszej poezji siłę...

Dziękuję.

P.S. Życie przynosi różne chwile każdemu z nas.
Każdy też ma swój sposób reakcji, przeżycia i reanimacji tego co jest dla niego ważne w życiu.
Nie jesteśmy sami i czasem najcięższe dni i chwile pomagają przetrwać takie osoby, które tu można spotkać.
Może nie wiecie o tym, a jednak ktoś czyta Wasze słowa i bywa, że odnajduje w nich siebie samego, a także moc na dalsza drogę.
Dziękuję wszystkim, którzy swoim wielkim sercem niosą pomoc swoim słowem i kolorują każdy dzień.

19 338 wyświetleń
294 teksty
23 obserwujących
  • 8 March 2018, 21:32

    Pięknie napisałaś.
    Czasami nie zdajemy sobie sprawy z mocy słowa, a ono potrafi przewrócić świat drugiego człowieka do góry nogami. Czasami to dobrze, jeśli ten świat nie był zbyt piękny.
    Miłego wieczoru. :))

  • Cris

    8 March 2018, 19:11

    Pięknie wyważyłaś słowa, i ja dziękuję :)

  • silvershadow

    8 March 2018, 19:10

    Piękny i bardzo mądry wiersz.
    Pozdrawiam serdecznie ;)

  • kati75

    8 March 2018, 16:56

    a ja dziękuję że jesteś tak po prostu:-)))usciski Iwonko:)