Menu
Gildia Pióra na Patronite

Wolność

Kiedyś tyle było radości
ze zwykłej wolności, samotności.
Teraz łez tysiące
zajmują nam miesiące.
Ten miłości słodki smak
pozostawił gorycz nam.
Ból jest nieodwzajemniony,
tak jak my osamotniony.
Ciężko nam się odzwyczaić,
po kajdanach bolą rany.
Lecz niekiedy nam się zdaje,
że coś z tego pozostanie.
Pozostanie doświadczenie
i na przyszłość ostrzeżenie.
Bo choć klatka była miła,
teraz czas rozłożyć skrzydła.
Cała przeszłość przed oczami,
lecz co jeszcze jest przed nami?
Rozpostarty cały świat,
najpiękniejszy dla nas kwiat
woń ma piękną, bo wolności,
nie brakuje też radości,
miłość też ma miejsce swoje,
rozpościera swe podwoje,
lecz jest ona spokojniutka,
mała piękna i cichutka,
sobą nic ona nie zmieni,
poszybujmy ku nadziei.

18 811 wyświetleń
136 tekstów
7 obserwujących
Nikt jeszcze nie skomentował tego tekstu. Bądź pierwszy!