Kiedy tak na mnie patrzysz Dreszcz rozkoszy porusza każdą strunę mego ciała Bądź mi muzykiem Ja stanę się ukochanym instrumentem Pozwolę Ci wygrywać na sobie najpiękniejsze melodie Jednak pamiętaj! Jedna chwila nieuwagi A fałszywy akord zakończy miłosną sonatę.